„Kuroniowie: miłość i bunt” to scenariusz Agnieszki Lipiec-Wróblewskiej, oparty na listach Gai i Jacka Kuroniów.
Opowiada o ostatnich tygodniach życia Gai Kuroń, z retrospekcjami ukazującymi biografię czołowego polskiego dysydenta i jego żony na tle dramatycznej historii PRL. Gaja Kuroń została internowana 15 grudnia 1981 r., dwa dni po tym jak zatrzymany został Jacek i ich, syn Maciej. Na wiosnę 1982 r. Gaja została zwolniona z internowania ze względu na stan zdrowia. Wtedy ostatni raz odwiedziła męża i syna w Białołęce. 6 czerwca pojechała na badania do szpitala w Łodzi, gdzie ordynatorem był Marek Edelman. Badania wykazały, że zostało jej kilka tygodni życia. Wiedział o tym tylko doktor Edelman, ale ukrył to przed Gają. W grypsie do Jacka napisał, że nie ma powodów do obaw. Kilka następnych miesięcy Gaja spędziła w szpitalu lub w domu Edelmana, który podtrzymywał w niej nadzieję na przeżycie. Tę samą nadzieję Gaja przekazywała w listach Jackowi, który przez cały okres choroby żony siedział w więzieniu. Dzień przed śmiercią Gai Edelman załatwił Jackowi przepustkę. Po pogrzebie Kuroń wrócił do więzienia. I zaczął pisać listy do młodszej siostry Gai – Ewy. Listy miłosne. Więzienie, okazało się nie do zniesienia bez istnienia osoby, która czekałaby na niego jak Gaja.
Kuroń uważał, że „najważniejsza jest (…) miłość. Miłość dwojga ludzi – kobiety i mężczyzny, na niej opierają się wszystkie inne i bez niej nie byłoby żadnej inne pozytywnej więzi.”
Reżyseria - Agnieszka Lipiec-Wróblewska
Współpraca scenograficzna: Agnieszka Zawadowska, Jolanta Gałązka
Współpraca kostiumograficzna: Grażyna Piworowicz
Obsada:
LIDIA SADOWA
AFRODYTA WESELAK
PIOTR BAJTLIK
KRYSTIAN MODZELEWSKI
PRZEMYSŁAW WYSZYŃSKI